sobota, 1 września 2012

Rzecz o Beskidach

Wstyd się przyznać,
ale do tej pory nie ogarnęłam zdjęć z 2 tygodniowej wizyty u Asi
w Beskidach w czerwcu.
Zatem póki co ...  wrzucam tylko to, co mam,
a reszta jak to zwykle u mnie - przyjdzie z czasem :)
Pewna mądra kobieta powiedziała mi kiedyś,
że mam być w życiu cierpliwa, bo czas pracuje na moją korzyść.
Oczywiście było to w zupełnie w innym znaczeniu,
bo co do zdjęć, to ja czasem przesadzam z tym czasem ... :)

 

Tymczasem wrzucam coś o Asi i do Asi ...

przy okazji dziękując Ci za ten czerwcowy czas

licząc i życząc, że wszystko jakoś ułożyć się Musi 

prawda ?
 

Jej portret

  Błądząc po Szyndzielni Drodze ...



pyta Reksia, gdzie ma pobiec ...


 

... tam na górze z sił opadła



 

... czarodziejskiej Mocy skradła ...





chce poprosić boksię Manię ....


może nic się jej nie stanie ...






... gdy buszując w zbożu latem ...



 

... znajdzie miłość ... ponad światem


...